Panią Asię ciągle proszą, żeby powiedziała coś, czego nie ma na myśli: stwierdził ze smutkiem Richard.
Więc ja muszę za nią te wierszyki układać. I to na określone melodie. Gdybym jej tak nie kochał...
- Ale ją zawsze kochałeś - zauważył Ian.
- Właśnie. Jak Romeo Julię. Dlatego napisałem taką piosenkę, a melodia do niej jest tu:
A tu tekst:
Romeo z Julią
najpiękniejszy śnili sen
I byli piękni – to rzecz jasna niby dzień.
I byli piękni – to rzecz jasna niby dzień.
Ognisty Włoch
(w kieszeni nóż)
Pędził pod
balkon, no bo nie był z niego tchórz.
Bella donna, bel
ragazzo i gondola,
Temat mają
William Szekspir, Frank Coppola,
Al Pacino
Gra Padrina
Deo mio, tu
tragedia się zaczyna!
Bo familiom rzecz
zupełnie jest nie w smak,
Balkony, sny?!
Szacunku brak!
Bambini, basta, a
jak nie, popłyną łzy,
Obie familie
ostro wezmą się za łby.
I milknie śpiew,
Leje się krew,
W łóżkach co
dzień się znajduje końskie łby.
A przecież oni
najpiękniejszy śnili sen...
Capuletti jest
nie gorszy od Capone,
Nie pozwoli na
canzonę pod balkonem!
Pan Monteki
Wpadł do rzeki
Do tratorii już
nie pójdzie na spaghetti...
A przecież oni
najpiękniejszy śnili sen... (i znowu można od początku)...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz